28/12/2007

Cóż po przerwie świątecznej czas na GvG. Ładnie nam poszło nawet

No to tak:



#1
- Smerf wiadomo jakiej gildii top100 ~~. Ładnie nas cisnęli przez całą walkę potem probowaliśmy ganiać sie z nimi po mapie. walka krótka bo tylko do VoDa ;/

#2
- top80? wiem ze niedawno byli w top30 i mieli silver trim. Cóż walka niezbyt ciekawa, raz drop u nas raz u nich i tak już jakoś szło że na VoDzie ich pogromiliśmy. Próbowali rushowac ale nic z tego.

-2+4=2
Parę ludzi od nas odeszło (drugie konta) aby zrobić smerfa ;p



Cóż graliśmy tutaj reversem. Zwłaszcza gratulacje dla Perva za jego wspaniałe proty przed spikiem

#1
- Walka do VoD'a, nasz GH, raz drop u nas raz u nich. Nie mieli szans ponieważ Kapeć wybił im 80% bazy sam przy tym zginął (głupka zapiły NPC'e).

#2
- Isle of Meditation (czy jak to ma), dziwny bYld derc, warek, 2 mo, ele i reszta rangery. Walka kontrolowana od samego początku.

#3
- Już pierwszego dnia swego istnienia nasz smerf znalazł sie na obsie. top70? przyparli nas równo ;p

#4
- Tu już chyba zmęczenie dało sie we znaki. gg
+3+2-1-2=+2

Ad - walka z TUX - czy nie ciekawa? Hmmm dla mnie akurat ciekawa bo musialem sie sporo napracowac (szczegolnie po tym jak spierr... poczatek - cofnolem sie w zlym momencie troche), ale moze innym sie nudzilo :p. Przy okazji wielki gratz dla KYP'a za to co robil na R. W tej walce nawet krzywemu udalo sie cos ogarnac i jakies proty chodzily (czasami :p ). Buzi misu.

A co do smerfa - naprawde ja i nat na monkach to najbardziej pojebany pomysl na jaki mozna bylo wpasc w tej gildi (z calym szacunkiem dla nata ktory przynajmniej na swoim 2 koncie ma jakies skile unlockowane i potrafil jakos to ogarnac )

W kazdym badz razie bardzo pouczajace doswiadcznie... i bardzo odstresowujace Looking forward to continue

Cóż graliśmy tutaj reversem. Zwłaszcza gratulacje dla Perva za jego wspaniałe proty przed spikiem

landryna na mo ??? a ja myslalem ze on zawsze chcial grac warkiem
jak troche po kickowaliscie i troche ludzi po wychodzilo to prosze o obecny rooster z moja juz dluga nieobecnoscia
GG bambiko

Coś mi sie widzi że jak nie znajdziemy monka to chyba po 22:00 będziemy tam grać GvG i sie odstresowywać ~~
Aha Perv szacunek, na bbocie sie trochę trudno gra ~~

EDIT:

landryna na mo ??? a ja myslalem ze on zawsze chcial grac warkiem Very Happy
jak troche po kickowaliscie i troche ludzi po wychodzilo to prosze o obecny rooster z moja juz dluga nieobecnoscia Razz
GG bambiko

To my powychodziliśmy (nasze drugie konta) aby zrobić smerfa
A oto rooster

Dziekuje :*

A ten smerf sie nazywa We Miss You Bambik [Bamb]? i gracie tam Iway ?
btw Gutek zyje oO:P
Omfg Nat i perv na monkach No way . Chyba wroce do GW zeby grac na warku w tym smurfie i byc caly czas na frenzy + heal sig fuck yeah

B A M B I K O napisał:Dziekuje :*

A ten smerf sie nazywa We Miss You Bambik [Bamb]? i gracie tam Iway ?
btw Gutek zyje oO:P

Niestety nie ;(
Smerf sie nazywa:


(sexy cape? sam go robiłem! )

cape nawet nawet, ale i tak cape Klubu AA owni cycki.
A jaka macie siedzibe i jakie macie wymagania :P:P:P< jesli nie macie wszystkich traderow to zapomnijcie o mnie ^^

W smerfie mamy Druida i zadych NPC'ów a w [AA] GH bez zmian i wczroraj wywaliłęm 45k na upy do GH.
Ogólnie mamy

W smerfie mamy Druida i zadych NPC'ów

no to gg ^^
Ale zobaczyc perva i nata na monkach - bezcenne

B A M B I K O napisał:

W smerfie mamy Druida i zadych NPC'ów

no to gg ^^
Ale zobaczyc perva i nata na monkach - bezcenne

No, byli już wczoraj (a raczej dziś po po 24:00) na obsie

No to rly GG dla perva ( perfunia, perfixa, landryny itp itd :*) i Nata :*
k ja mykam z kompa. mozesz tez wrzucac raporty z [Pain] kto gral i na czym <jesli bedzie Ci sie chcialo> tylko zebyscie klubu[AA] nie zaniedbali.
Pozdro i Cwiczcie oO
Bambos

A ja jestem smutny bo mi na obsie powiedzieli ze gram lamerski buildem (rof, orison, woh, mend aliment, aegis, glyph, remove hex, ps) - a czym mam grac jak nie mam innych skilli na tym koncie Dobrze ze Nat ma wiecej i cos ogarnia wiec przynajmniej robilismy dobre wrazenie

No ale grunt ze nasze nowe warki robily im z dupy jesien sredniowiecza

[rozmowa sytuacyjna z venta]

- gutek kurwa licz spajki!!!!!
- nie bede nie umie nie liczylem od roku odpierdol sie
- kurwa licz bo nie bede z ciebie sciagal blinodw!!!
- blind na 2
- ....
- no kurwa blind na 2 SCIAGNIE KTOS ?????
- ....

po grze

- CZEMU NIE SPAJKOWALES!!!
- BO ZE MNIE BLINDOW NIE SCIGALI

Ale najlepsze - mimo mojego lamienia na monku i spajkow odliczanych przez Kapcia Rangera ktory biegal gdzies po splicie i go arczery ownily (nie wiem jak on ich tyle zjechal morda w morde na gole klaty z flatbowem ) oni i tak gineli Wiec okazuje sie ze nasz offenc ma ukryte talenty ktore trzeva teraz oszlifowac

Do tego krzywy ownil na BB

[rozmowa sytuacyjna z venta]

miejsce: nasz gh, pod brama
czas: 15 sec do otwarcia

krzywy : - perv moze daj mi jakies rady jak grac na bb
ja : - no normalnie, masz blinda i gale - wpadasz i ownisz
krzywy - no ta, ale to tak: splintera na warki, ancestor na warki, blinda na monki ?
ja - taaa wtedy nie beda healem trafiac

6 min pozniej :

krzywy - kurwa czemu nie dostaje protow!!!!!!????
ja - masz blinda sam sie protuj (no co energi nie mialem kd kd kd )

ale krzywy stanol na wysokosci zadania i w kluczowym momencie wsadzil blindem kij w szprychi ich warkom i wyjechalismy im na pelnej kurwie gola dupa w pysk

Jak dla mnie walka z [TuX] był jedną z najciekawszych, jakie do tej pory rozegraliśmy. Było w niej praktycznie wszystko - MĄDRE wycofanie, kiedy zaczęli nas cisnąć, odbicie się po złapaniu momentum...Naprawdę pachniało Top100, przy czym oni popełnili trochę prostych błędów związanych z positioningiem. Oddaliśmy im tylko jednego MB, co nawet cieszy. Najbadziej jednak znączący w tej walce był idealny spike W na 18:00 i natychmiastowa anihilacja ich Ranger'a. Na samym VoDzie wykonaliśmy to, co powinniśmy zrobić z ich NPCami i przy okazji kontrolowaliśmy sytuację. GZ dla całego teamu :].

W smerfie było zabawnie do momentu pojawienia się buildu z SFem ;d. Jak mu łapałem, to wszystko poza elitem. Poza tym niedogadaliśmy się z Hawk Gutkiem, który powinien campić głównie ich Water Ele...

Ale i tak gra z gildią Top100 była naprawdę epicka . Byłem w szoku, kiedy dostałem PSa zanim dobiegły do mnie Warki . I to wyciąganie spików RoFem...Musieli być nieźle wkurzeni, że męczyli się z gildią r2000 .

Na uwagę zasługuje jeszcze początek pierwszej walki, kiedy to w 1:30 jednym głosem przemówiły nasze Monki: "Nie mam Energii" .

Wiesz... u mnie byl jeden problem Nie mam unlocka zadnych itemow wiec nie bardzo mialem jak zrobic seta na chowanie energi i na + ene
Dostalem 1 leaka i zostalo mi rzucanie rofa na glyphie

Ale przynajmniej bylo smiesznie No i masz racje edi - ta gra z TUX'ami mimo iz oni nie zagrali najlepiej imho byla z naszej strony jedna z ciekawszych.

Trzeba było mówić Perv. Mimo że KSG to postać PvP z black dyed armorem to też ma itemy PvE (sety) to bym dał
Ale [LanD] musiał nieźle sie wkurwić. 17 minut z gildia r2000

Krzywy napisał:Trzeba było mówić Perv. Mimo że KSG to postać PvP z black dyed armorem to też ma itemy PvE (sety) to bym dał
Ale [LanD] musiał nieźle sie wkurwić. 17 minut z gildia r2000

A tam dupa, wtedy bym nie mial wymowki czemu lamie

Z tuxami nie bylo tak zle szkoda ze po takiej przerwie nie potrafilem ogarnac polowy tego czego powinienem ale jakos wygralismy.
Co do smurfa to mgoe z czystym sumieniem powiedziec ze pierwsza walke (+3) wygralismy dzieki mnie bo wyjebalem im prawie wszystko w bazie. A na vodzie nasze archery ich pojechaly : >.
Potem tez rozpierdalalem ale mniej bo wracali sie na split ;/. Jak wszedlem na warka to hoho ale za szybko mielismy 60dp na polowie teamu.